Bohdan Butenko, legenda polskiej sztuki ilustracji i rysownik komiksów, obchodzi dzisiaj 79 urodziny, w związku z tym życzymy mu jeszcze tak wielu lat życia, realizacji artystycznych i
nagród ile tylko zapragnie zdmuchując świeczki na urodzinowym torcie.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

Kiedy przypomniałem sobie o urodzinach Bohdana Butenki nie mogłem poprosić nikogo innego jak tylko Tomka, czyli
Dr Tomasza Marciniaka o przygotowanie jakiegoś stosownego materiału. Tomek nie tylko od wielu lat wgryza się (
1,
2) w twórczość Mistrza, często towarzyszy mu w trakcie spotkań z fanami, uczestniczy w promocji książek, ale jest również jego dobrym znajomym. Oddaję, zatem głos Tomkowi, chociaż zrealizował moją prośbę nieco przekornie.
Andrzej Janicki, niejako zamawiając u mnie tekst o Bohdanie Butence chciał w ten sposób przypomnieć, a niektórym uprzytomnić, że ten ilustrator i grafik, autor komiksów oraz ilustrator ponad dwustu książek, scenarzysta, także telewizyjny (np. Kabaret Starszych Panów, Zwierzyniec), projektant lalek i dekoracji dla teatrów lalkowych (najnowsza premiera w toruńskim Baju 14 lutego!), kilkudziesięciu plakatów i kilku scenografii filmowych urodził się właśnie w Bydgoszczy 8 lutego 1931 r. Andrzej sugerował, żebym napisał coś nietypowego, nieszablonowego. Starając się podporządkować owemu wymogowi nie będę, więc pisać o BB (w tym przypadku ani to Brigitte Bardott, ani Binio Bill) jako Twórcy komiksowych postaci Gapiszona, Kwapiszona (ostatnio reaktywowanego w Poznaniu), Gucia i Cezara (scen. Krystna Boglar). Mimo, że Butenko słusznie kojarzony jest z ilustracją dla dzieci, może by jednak napisać jak oprawiał graficznie poezje Asnyka, prozę Morcinka i Hrabala, powieść Hanny Krall, wspomnienia Ratajczaka czy Encyklopedię Warszawy lub słownik pisarzy? No, byłoby nietypowo. W końcu BB znany jest z unikalnego, rozpoznawalnego stylu. A może napisać jak Butenko zwany architektem książki nie raz sprawiał kłopoty poligrafom swymi pomysłami edytorskimi: dziurki w kartkach, dołączane trójwymiarowe okulary (lata 60-te!), białe nadruki na czarnych płaszczyznach, barwione krawędzie? W końcu znam Autora kilkanaście lat i wyciągnąłem z niego kilka anegdot ukazujących kulisy druku niektórych pozycji z bogatej bibliografii. Napisać by można też o jego debiucie w czasach socrealizmu, bo to absolwent warszawskiej ASP, uczeń Jana Marcina Szancera (jako jego student, ten prauczeń Jana Matejki debiutował w 1954 r.). Albo o początkach telewizji... A może o Butence jako założycielu i prezesie fundacji „Świat Dziecka” (od 1991), przyznającej nagrody Dużego i Małego Donga dla najlepszej książki dla dzieci? Przypuszczam, że Andrzej, rodowity bydgoszczanin, najchętniej chciałby przeczytać coś o Bohdanie Butence jako swym krajanie. I tu go rozczaruję. Mało, co wiem. Autor nie wspomina tych czasów, a ja nie naciskam... Jeden z uczestników spotkania w bydgoskim empiku w lutym 2009 r dowiedział się jedynie, na której ulicy BB mieszkał z rodzicami przed wojną i że rodzina wyprowadziła się z miasta, kiedy był małym dzieckiem. Cała ta moja olbrzymia niewiedza i wątpliwości, które sprawiły, że zamówiony przez Janickiego tekst w końcu nie powstał, nie przeszkadzają oczywiście, aby korzystając z tej niewykorzystanej okazji złożyć Panu Bohdanowi Butence serdeczne, nie tylko bydgoskie, życzenia urodzinowe!
Tomasz Marciniak
100 lat dla Twórcy Gapiszona! Osobne pozdrowienia dla Tomka, którego już wieki nie widziałem, ale jak czytam, to rozpoznaję dobrą formę:)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, Andrzeju, Tomku. Warto pamiętać o komiksowych klasykach, szczególnie tych, których nazwisko pojawia się obok Asnyka, Hrabal i Matejki.
OdpowiedzUsuńIts like you learn my thoughts! You seem to understand a lot about this, like you wrote the ebook
OdpowiedzUsuńin it or something. I think that you can do with a few percent to drive the message home a bit, however
instead of that, that is fantastic blog. A great read.
I will certainly be back.
Also visit my page - unlock iphone 4 4.10.01 baseband
Review my web blog : unlock iphone 4 6.0